Terapia osób stosujących przemoc w rodzinie

2025-09-19

Dlaczego temat sprawców przemocy jest tak trudny?

Przemoc domowa jest jednym z najpoważniejszych problemów społecznych. Mówimy o niej najczęściej z perspektywy ofiar – i słusznie. To one potrzebują ochrony, bezpieczeństwa, wsparcia psychologicznego i prawnego. Jednak, aby zatrzymać cykl przemocy, nie wystarczy pomagać wyłącznie ofiarom. Trzeba spojrzeć także na sprawców.

Tu pojawia się ogromny opór społeczny. W naturalny sposób rodzi się pytanie: czy sprawcy przemocy zasługują na jakąkolwiek pomoc? Czy terapia sprawców przemocy domowej to inwestycja w bezpieczeństwo rodzin, czy strata pieniędzy i czasu?

Aby odpowiedzieć, warto uporządkować fakty i mity, przyjrzeć się mechanizmom działania programów terapeutycznych i sprawdzić, co pokazują badania naukowe z Polski i świata.

Fakty i mity na temat sprawców przemocy


Mit 1: "Sprawcy przemocy to potwory, którzy nigdy się nie zmienią"

Społeczny obraz sprawcy jest jednoznaczny: agresor, kat, tyran. Łatwo przypisać mu nieludzkie cechy i skazać na ostracyzm. Jednak badania psychologiczne jasno wskazują: sprawcy przemocy to ludzie, którzy wykształcili destrukcyjne schematy zachowania. Bardzo często sami dorastali w rodzinach, gdzie przemoc była codziennością. To nie jest usprawiedliwienie, ale wyjaśnienie. A skoro przemoc jest zachowaniem nabytym, istnieje możliwość jej oduczenia i zastąpienia innymi strategiami.

Mit 2: "Przemoc wynika tylko ze złej woli"

Oczywiście, sprawca podejmuje decyzję, by uderzyć, zastraszyć czy poniżyć. Ale w tle niemal zawsze stoją:

  • trudności w regulacji emocji,

  • brak umiejętności komunikacyjnych,

  • utrwalone przekonania o prawie do kontroli i dominacji.

Przemoc często bywa nieudolną próbą radzenia sobie z poczuciem bezsilności. Terapeuci mówią wprost: "Sprawca sięga po przemoc, bo nie zna innych narzędzi". Terapia ma nauczyć go właśnie tych innych narzędzi – regulacji gniewu, rozwiązywania konfliktów, komunikacji opartej na szacunku.

Mit 3: "Terapia sprawców przemocy domowej nie działa"

To najczęściej powtarzany społeczny argument. Tymczasem badania międzynarodowe wskazują, że terapia sprawców przemocy zmniejsza ryzyko powrotu do przemocy. W Skandynawii, Kanadzie czy Niemczech programy dla sprawców przynoszą wymierne rezultaty.

Czy efekty są stuprocentowe? Nie. Ale bez terapii zmiana jest niemal niemożliwa. Dlatego coraz więcej państw inwestuje w programy terapeutyczne – nie z litości dla sprawców, ale z troski o bezpieczeństwo ofiar.

Społeczny ostracyzm wobec sprawców przemocy

Sprawcy przemocy doświadczają silnego wykluczenia społecznego:

  • tracą rodziny i więzi z dziećmi,

  • bywają napiętnowani w pracy,

  • są izolowani w lokalnej społeczności.

Z perspektywy ofiar takie reakcje są zrozumiałe. Jednak dla skuteczności terapii – problematyczne. Osoba całkowicie odrzucona społecznie traci motywację do zmiany. Dlatego praca ze sprawcami nie oznacza "rozgrzeszania". To strategia społeczna: pomagając sprawcy wyjść z przemocy, chronimy przyszłe ofiary.

Jak wygląda terapia sprawców przemocy domowej?


Cele terapii

Najważniejsze cele pracy terapeutycznej ze sprawcą przemocy to:

  • zatrzymanie przemocy – podstawowy i niepodważalny warunek,

  • nauka rozpoznawania i kontroli emocji,

  • rozwój zdrowszych sposobów komunikacji,

  • przerwanie mechanizmu przerzucania winy na ofiarę,

  • zmiana przekonań usprawiedliwiających przemoc,

  • wzięcie odpowiedzialności za swoje czyny.

Metody pracy terapeutycznej

Najczęściej stosowane formy pomocy to:

  • programy grupowe – sprawcy uczą się od siebie, konfrontują własne usprawiedliwienia ("musiałem, bo inaczej nie rozumie"),

  • indywidualna psychoterapia – szczególnie przy traumach, uzależnieniach, zaburzeniach osobowości,

  • warsztaty i treningi umiejętności – np. trening radzenia sobie z gniewem, trening komunikacji bez przemocy.

Czas trwania terapii

Skuteczna zmiana wymaga czasu. Programy trwają zwykle od kilku miesięcy do roku. W przypadku osób z głębszymi problemami (np. współistniejące uzależnienia) konieczna jest terapia wieloletnia.

Modele terapeutyczne stosowane wobec sprawców przemocy


Model Duluth (Duluth Model)

Jeden z najbardziej znanych programów na świecie, opracowany w Duluth (USA). Zakłada, że przemoc wynika z potrzeby kontroli i dominacji nad partnerem. Program koncentruje się na:

  • obalaniu przekonań usprawiedliwiających przemoc,

  • uczeniu równości w relacjach,

  • rozwijaniu odpowiedzialności za własne zachowania.

To podejście bywa krytykowane za zbyt duże skupienie na ideologii i niewystarczające narzędzia praktyczne, ale w wielu krajach jest fundamentem pracy ze sprawcami.

Terapia poznawczo-behawioralna (CBT)

CBT skupia się na zmianie myśli i zachowań, które prowadzą do przemocy.

  • Uczy identyfikacji automatycznych myśli ("ona mnie nie szanuje, więc muszę ją ukarać"),

  • Rozwija zdrowsze sposoby reagowania,

  • Ćwiczy kontrolę gniewu i komunikację bez przemocy.

Badania pokazują, że CBT przynosi wysoką skuteczność, zwłaszcza w połączeniu z elementami terapii grupowej.

Terapia skoncentrowana na rozwiązaniach (TSR / Solution-Focused Therapy)

To podejście zakłada, że sprawca ma w sobie zasoby do zmiany – nie trzeba skupiać się wyłącznie na przeszłości i przyczynach, ale na konkretnych celach:

  • "Jak chciałbyś, żeby wyglądała twoja relacja bez przemocy?",

  • "Po czym twoja partnerka pozna, że się zmieniłeś?".

TSR działa szczególnie dobrze w krótkoterminowych interwencjach i jako uzupełnienie dłuższych programów.

Inne podejścia

  • Treningi umiejętności społecznych i emocjonalnych,

  • Terapia systemowa, gdy przemoc jest elementem szerszych wzorców w rodzinie,

  • Programy integrujące pracę nad uzależnieniami – bo przemoc i alkohol często idą w parze.

Skuteczność terapii sprawców przemocy

Badania pokazują, że skuteczność zależy od:

  • motywacji sprawcy – większa, gdy decyzja o terapii jest dobrowolna,

  • jakości programu – lepsze efekty przy intensywnych, długofalowych programach,

  • wsparcia systemowego – współpraca sądu, kuratora, ośrodka pomocy społecznej.

Terapia nie zawsze kończy się sukcesem, ale statystycznie zmniejsza liczbę incydentów przemocy i poprawia poczucie bezpieczeństwa ofiar.

FAQ – najczęstsze pytania o terapię sprawców przemocy


Czy terapia sprawców przemocy domowej jest obowiązkowa?

W Polsce i wielu krajach terapia może być zarówno dobrowolna, jak i nakazana przez sąd. Sąd może zobowiązać sprawcę do udziału w programie korekcyjno-edukacyjnym, np. w ramach wyroku lub warunkowego zawieszenia kary.

Jak wygląda program dla sprawców przemocy z nakazu sądu?

Osoba zobowiązana przez sąd musi uczestniczyć w określonej liczbie spotkań (najczęściej grupowych). Brak obecności może skutkować konsekwencjami prawnymi. W takich programach nacisk kładzie się na odpowiedzialność i zatrzymanie przemocy, a mniej na "dobrowolną motywację".

Czy terapia działa, jeśli sprawca nie chce się zmienić?

To jedno z najtrudniejszych pytań. Badania wskazują, że największe efekty osiągają osoby zmotywowane wewnętrznie. Jednak nawet w przypadku terapii z nakazu sądu część sprawców przechodzi istotną zmianę – konfrontacja z grupą, praca nad emocjami i presja otoczenia mogą uruchomić proces refleksji.

Czy terapia sprawców przemocy oznacza, że są oni traktowani "łagodnie"?

Nie. Terapia nie znosi odpowiedzialności karnej ani społecznej. To dodatkowy element, którego celem jest zatrzymanie przemocy w przyszłości.

Ile trwa terapia sprawcy przemocy domowej?

Programy różnią się długością – od kilku miesięcy do roku. Indywidualna psychoterapia, zwłaszcza przy współistniejących problemach, może trwać kilka lat.

Czy sprawca przemocy może się zmienić na zawsze?

Tak, ale wymaga to długotrwałej pracy i konsekwencji. Zmiana jest możliwa, jeśli sprawca weźmie odpowiedzialność za swoje czyny, porzuci usprawiedliwienia i będzie konsekwentnie ćwiczył nowe strategie radzenia sobie z emocjami.

Do sprawców – czy warto podjąć terapię?

Jeśli stosujesz przemoc wobec bliskich, pewnie masz w sobie mieszankę emocji: gniew, poczucie krzywdy, wstyd, czasem zaprzeczanie ("to nie była przemoc, tylko wychowanie").

Być może boisz się, że nic się nie zmieni, że inni już ci nie zaufają. Być może powtarzasz sobie: "taki jestem, nie potrafię inaczej".

To nieprawda. Możesz się zmienić.
Terapia nie cofnie tego, co zrobiłeś, ale może sprawić, że nie powtórzysz błędów. Możesz zyskać szacunek do siebie, poprawić relacje z dziećmi, odzyskać poczucie kontroli nad własnym życiem – nie przez strach i przemoc, ale przez odpowiedzialność i dojrzałość.

Czy warto? Tak – dla twoich bliskich.
Tak – dla ciebie samego.
Tak – dla przyszłości, w której nie będziesz musiał żyć w roli sprawcy.

Podsumowanie

  • Sprawcy przemocy domowej nie są "potworami", lecz ludźmi z destrukcyjnymi schematami, które można zmienić.

  • Terapia sprawców przemocy nie jest stratą czasu – realnie obniża ryzyko powrotu do przemocy.

  • Społeczny ostracyzm, choć zrozumiały, nie sprzyja zmianie – dlatego konieczna jest praca równolegle z ofiarami i sprawcami.

  • Najskuteczniejsze modele to Duluth Model, terapia poznawczo-behawioralna (CBT) i terapia skoncentrowana na rozwiązaniach (TSR).

  • Terapia działa najlepiej, gdy sprawca podejmuje ją dobrowolnie, ale nawet programy z nakazu sądu mogą przynieść zmianę.